Warszawa, lato 2020 roku. Z nieba leje się żar, noc nie przynosi wytchnienia, a media huczą od plotek: ktoś brutalnie zamordował prostytutkę. Rozpoczyna się największy w historii miasta pościg za mordercą. Na jego czele czterech policjantów, dla których nie jest to najlepszy czas w życiu…
Konrad „Jack” Jackowski nie chce być dłużej gliniarzem i właśnie szturmem wdziera się do show-biznesu. Skrupulatny i obsesyjny Szarif „Szeryf” Zelimchanow zamierza udowodnić żonie, że rodzina jest dla niego ważniejsza niż praca. Impulsywny Tymon Fryc za karę chodzi na terapię, ale nie widzi żadnych postępów: dalej wciąga kokę, romansuje ze świadkami i kradnie pieniądze. Wreszcie aspirant Lech Turczyn - zmaga się z nadwagą i marzy o tym, by w końcu uwolnić się od nadopiekuńczej matki…
Żadnego z nich nie obchodzi prawda. Liczą się własne, nie zawsze czyste interesy. To wzbudza zainteresowanie wydziału dyscyplinarnego i ścigający stają się ściganymi. Rozpoczyna się piekielna rozgrywka o najwyższą stawkę…
Wskakuje do swojego bmw i wyjeżdża z dziedzińca komendy z piskiem opon, jakby pryskał z więzienia. Silnik warczy. Narkotyki, śledztwa, przesłuchania… – to wszystko może poczekać. Zaczyna od szalonej przejażdżki ulicami Warszawy. Wystawia twarz poza obręb wozu i wciska pedał gazu do oporu. Przepływ powietrza zapiera dech w piersiach. Usta falują i drgają. Włosy trzepoczą od wiatru. Wystawiony łokieć zamarza. […] Kontury wieżowców rozmazują się, jakby ktoś przejechał po nich gumką do ścierania. Asfalt nawija się na rozpędzone koła jak nić na szpulę. Tramwaje dzwonią, samochody trąbią, przechodnie pukają się w czoła. Silnik beemwicy odpowiada im wściekłym i zawadiackim rykiem. Jack czuje niewysłowioną WOLNOŚĆ. Miasto należy do NIEGO.