To pełna uroku i wrażliwości książka o miłości Boga do każdego człowieka, choćby ten dążył drogą z daleka od Ojca. Jej lektura pomaga otworzyć się na Spojrzenie, którego światło sprawia, że życie stanie się Życiem, a istnienie nabierze sensu, stanie się obecnością, żarem, będzie siać nadzieję.
To książka dla Ciebie. Mówi ona tylko jedno: jest ktoś, kto cię kocha, nawet jeśli o tym nie wiesz, ktoś kto cię nigdy nie zostawi samego!
Każda strona książki czy opisane zdarzenie mogłyby być podpisane, poświadczone przez wiele osób, które kiedyś czuły się samotnymi i pozwoliły się odnaleźć Jedynemu.
Zraniony Pasterz był dla mnie początkiem nawrócenia.
Małgorzata, 34 lata.
Jest to książka o niesłychanej delikatności. Poprzez swoją delikatność i czułość otworzyła we mnie małą szczelinę (…) dotarły do mnie dwa słowa: być ufnym. Ufać, nawet jeśli się nie zawsze rozumie.
Miriam, 16 lat.
Wcześniej byłam jak maszyna podłączona do kontaktu, która nie działa. Książka stała się wciśnięciem przycisku, który uruchomił mechanizm. Modliłam się, ale przechodziłam obok najważniejszego…
Anita, 15 lat.