Doskonała powieść, przez wielu krytyków uznana za arcydzieło.
W pewien upalny ranek 1935 roku trzynastoletnia Briony Tallis jest przypadkowym świadkiem sceny miłosnej między swoją starszą siostrą, Cecilią, a synem sprzątaczki, Robbiem. Wyobraźnia podsuwa jej najrozmaitsze interpretacje tego, co widziała. W końcu dziewczynka na głos wyraża to, co sobie dopowiedziała, i w konsekwencji skazuje niewinnego...
Doskonała powieść, przez wielu krytyków uznana za arcydzieło.
W pewien upalny ranek 1935 roku trzynastoletnia Briony Tallis jest przypadkowym świadkiem sceny miłosnej między swoją starszą siostrą, Cecilią, a synem sprzątaczki, Robbiem. Wyobraźnia podsuwa jej najrozmaitsze interpretacje tego, co widziała. W końcu dziewczynka na głos wyraża to, co sobie dopowiedziała, i w konsekwencji skazuje niewinnego...
Próbując zdefiniować, czy też przyporządkować poezję Hatifa do jakiejkolwiek kategorii (co i tak mi się nie udało, ale to taka przypadłość literaturoznawcy), przypomniałem sobie znaną opinię Juliana Przybosia, że „poezja to jedność wizji skondensowana w maksimum aluzji wyobrażeniowych i minimum słów". Chociaż, rzecz jasna, absurdem jest włączanie Janabiego do nurtu awangardy, to definicja...
[…] Współczesne krytyczne wobec Birmy zachodnie, bliskowschodnie i nadwiślańskie głosy, słusznie oburzając się na prześladowania Rohingya, nie biorą wszakże pod uwagę ogromu zmian, jakie zaszły nad Irawadi, oraz specyfiki tego kraju. Lektura „Złotej ziemi” z pewnością im się przyda. Będąc świetnym zapisem chwili tuż przed zmianami, książka ta oferuje rzecz w obserwowaniu rzeczywistości...